Quantcast
Channel: myśli zamknięte w słowach...
Viewing all articles
Browse latest Browse all 39

Życie toczy się obok nas…

$
0
0

Jakiś czas temu zastanawiałam się nad pewną sprawą, a dokładniej ujmując nad uczuciem, które mi niekiedy towarzyszy. To uczucie stania w miejscu, podczas, gdy inni idą do przodu, uczucie tkwienia w tym samym punkcie pomimo upływu czasu, chęci zmian i starań.

Swoje rozważania zostawiłam w spokoju, ale kilka dni później napisał do mnie kolega, który nie wiedząc o moich wcześniejszych przemyśleniach – również nawiązał do tego tematu. Po burzliwej :D dyskusji doszliśmy do wniosku, że może gdy napiszę o tym na blogu, to ktoś z Was podsunie nam jakąś wskazówkę, ktoś będzie miał jakąś radę, być może ktoś nas zainspiruje, albo nawet powie, co robimy źle. Potrzebujemy świeżego/obiektywnego spojrzenia na tę sytuację.

O co chodzi? już tłumaczę, oprę się na przykładzie kolegi, a nawet przytoczę jego słowa (dostałam pozwolenie; on jest jedną z niewielu znajomych osób, która czyta mojego bloga, także wszystko, co napiszecie na pewno zostanie i przez niego przeczytane). 

Zatem wyobraźcie sobie młodego mężczyznę, który skończył studia, potem odbył staż i od momentu jego skończenia aż do teraz – szuka pracy. Chce pracować, intensywnie poszukuje zatrudnienia i niestety wszędzie albo słyszy odmowę albo odpowiada mu wymowne milczenie ze strony pracodawców. 

Następnie chciałby poznać kobietę, nie ma wygórowanych wymagań – po prostu chce by miała dobre serce (takie jak ma on). Pomimo prób i starań nie wychodzi. Kobiety, które poznaje albo są zajęte, albo nie są zainteresowane stałym związkiem. No i jest jeszcze jeden problem – nie ma gdzie ich poznawać (miejsce pracy odpada, miejsca rekreacyjno-rozrywkowe też nie wchodzą w grę, a do poznawania osób przez Internet jest sceptycznie nastawiony).

Kolega podsumował to następująco: „nie mam pracy przez co mam niskie poczucie własnej wartości. (…) kiepskie perspektywy. Nie chodzę na miasto, nie poznaję ludzi. I nie będę chodził, bo to nie w moim stylu. A jak mam poznać jakąś dziewczynę, która też woli siedzieć w domu? (…) Musi się poszczęścić, a szczęścia za bardzo nie mam”

No i po tym zaczęliśmy się zastanawiać co można w takiej sytuacji zrobić? Czy warto ciągle szukać (jak to robić, skoro wcześniejsze metody zawodzą?) pracy/miłości czy lepiej poczekać na „lepszy czas” (ale czy taki w ogóle istnieje?) i chwilowo sobie odpuścić? Z jednej strony – ile porażek/niepowodzeń można przeżyć bez większego uszczerbku na zdrowiu fizycznym i psychicznym? Z drugiej strony – ile można czekać? A może trzeba do tego wszystkiego inaczej podchodzić? Gdy na początku czy przez krótki okres czasu coś się nie udaje, to jeszcze można to zrozumieć, ale gdy dzieje się tak przez pół roku/rok/dwa, to chyba coś jest nie tak? brak szczęścia? złe nastawienie? nieodpowiednie metody działania?

Kolega zapytał jeszcze: „też masz takie wrażenie, że cały świat się kręci, a tylko Ty stoisz w miejscu?” Stety czy niestety – też tak czasami mam (o czym pisałam na wstępie). Widzę jak inni realizują swoje plany (często z czyjąś pomocą), znajdują wymarzoną pracę, budują wymarzony dom, poznają wymarzonego partnera, rodzą wymarzone dzieci, jeżdżą na wymarzone wakacje itd. podczas gdy ja pomimo starań – stoję w miejscu. Może za mało się staram? może za słabo chcę? a może wręcz przeciwnie chcę za bardzo i dlatego nie wychodzi? Nie wiem dlaczego tak się dzieje, że są okresy w życiu, w których widzę/czuję, iż życie toczy się obok mnie. Jestem spokojną osobą, nie żyję intensywnie, ale czy dlatego nie mogę osiągnąć tego, o co się staram? Jedni wyciskają z życia – ile się tylko da – nawet o to nie walcząc, a drudzy pomimo wysiłku – muszą zadowalać się tym, co zostaje po tych pierwszych ;]

O co w tym wszystkim chodzi? Co robić/zmienić, by osiągnąć swoje cele (jednocześnie pozostając sobą, a dokładniej – nie postępować wbrew swoim zasadom. Da się tak w ogóle?). Macie jakieś pomysły? A może też jesteście/byliście w takiej sytuacji?


Viewing all articles
Browse latest Browse all 39

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra